Welcome to Gaia! :: View User's Journal | Gaia Journals

 
 

View User's Journal

Anioru Journal
my Milena
Ludzie odchodzą gdzieś, albo umierają, lub giną gdzieś po prostu w odmętach czasu. A ja tkwię w miejscu pośrodku pola niczym ten krzyż, na którym ktoś kiedyś chcąc zadrwić z Boga czaszkę osadził szczerzącą zęby w uśmiechu. Nie myśląc wtedy chyba o grzechu. I tak ma być i tak już zostanie, ale ja nie mam do Ciebie pretensji o to Panie. Przyjaciel mój był, lecz poległ w walce z cieniami, które w czarne bębny waląc mordowały, okrutnie i z wrzaskami. I jedno jest co na świecie mnie tym trzyma, a zwą to miłość. Bo jest jeszcze taka jedna siła, której przemóc nie mogę i nie chcę. Oddaję się jej z rozkoszą z pomrukiem głuchym rozkoszy. Bo ja kocham mężczyznę i jego ciche słowa, jego łzy, śmiech i płonące oczy. A ludzie zwą go po ludzku, lecz ja inaczej wołam. Bo dla mnie to anioł co zstąpił nieba z krzyża mego czaszkę strąci, smutek zabije i powie, że żyć i walczyć o szczęście trzeba!

Milena [Pi-chan]





 
 
Manage Your Items
Other Stuff
Get GCash
Offers
Get Items
More Items
Where Everyone Hangs Out
Other Community Areas
Virtual Spaces
Fun Stuff
Gaia's Games
Mini-Games
Play with GCash
Play with Platinum